kwiaty wyglądają pięknie
kiedy je zerwiesz tylko dla swojego serca
jeżeli będziesz chciał sprzedać stracą blask
przewiązane kokardką albo w dzbanie ułożone pomieści się
ich wdzięk, szeptaj i podlewaj – słodycz lubi adorowana być
czasami nie możesz od nich oderwać oczu
czasami zapach ich wodzi na pokuszenie
nie martw się, Bóg widzi kiedy mieszasz
kolory, by zbudować własne niebo
– brakuje mi senności gwiazd i kromki chleba, twojej dużej litery,
na przyjście, które czeka cały wierzący świat
pomiędzy wolą posiadania a wolą oferowania
jest najpiękniejszy kwiat – Ty