zaleje noc
życie z którym sypiasz, by odeszło zapomnienie
– Bóg to jeden wie
czy moje drugie imię
zostanie zbawione?
wracam z epoki kamiennej
w środę pomiędzy tym co już stworzone
a tym do stworzenia
z gliny i łzy
piecze nas to, co więzione pod powieką
jak imię deszczu?
albo imię kwiatu?
imię Gabriela – dyplomatycznie odpowiem:
śmierć i życie
– umyte ręce