Dzisiaj wiersza nie będzie
ale serce odpocznie od
perspektywy kto wie – kto nie wie?
Umocowani w erach,
i podmuchach wyżu. Odbezpieczona
zawleczka…
Kierujemy się tam, gdzie patrzą
kamienne głowy przodków…
Teraz, by na Jutro nie ciążyło
nic, prócz Wczoraj.