talenty

zły na sto stron świata
odwiedzę może kiedyś: trzy, cztery
i za przyzwoleniem wiatrów, upałów, mrozu
mając aż trzydzieści lat
(i talentów zebranych przez lata)
odpokutuję lata chude i tłuste

książkom odebrałem obwoluty
kiedy trzeba wstawać rano
i spać chodzić wcześnie, aby z Mekki płynęła nauka
kiedy dojdzie do odklejenia łatki danej przez świat
pamiętaj tylko – u dołu są przypisy

a tworzenie ich to tak, jak walka z Rzymem
w każdym roku moja złość jest inna i znowu zgrzeszyliśmy Boże
jakoś łamiąc chleb, albo z chlebem idąc przez świat
w każdym miesiącu gorzkie żale

budują struktury świętości

Leave a Reply

Fill in your details below or click an icon to log in:

WordPress.com Logo

You are commenting using your WordPress.com account. Log Out /  Change )

Twitter picture

You are commenting using your Twitter account. Log Out /  Change )

Facebook photo

You are commenting using your Facebook account. Log Out /  Change )

Connecting to %s

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.