Spętani:
Zarysami
Okularów
Patrzymy:
Na siebie
Czując miłość
Pewien ton
Wybrzmiał
Jakby wirtuoz
Się zaśmiał
Tak mało
Dla Miłosza
Tak, to prawda
Kłamałem
Lecz nie pozwolono
Mi się cofnąć
Ukoić
Od i do: początku końca
Eros też
Nosił okulary
Spętani:
Zarysami
Okularów
Patrzymy:
Na siebie
Czując miłość
Pewien ton
Wybrzmiał
Jakby wirtuoz
Się zaśmiał
Tak mało
Dla Miłosza
Tak, to prawda
Kłamałem
Lecz nie pozwolono
Mi się cofnąć
Ukoić
Od i do: początku końca
Eros też
Nosił okulary