* * *

Tej kraj –
To pomiędzy

Zabarwienie
A czerń
Grafitu

Myśl czysta
Nieskalana
Bo tu zaniemówienie
Światów
Tu kolizja światów
Tu oddalanie się
Światów

Ludzki ród
Myśli czy dostanie
Odpust za
Udział w drodze

O ty co przed
I po, albowiem powtórzy się, zamknie i utrwali

A może
I nawet morze
Szumią nam takty
Dzikich plaż, choć

To nie o nie chodzi
W repertuarze
Emerytury czy jeszcze
Drogi zawodowej
Nie mów bezbożnik

Bo kocham cię kraj
Alogicznie, logicznie i w pełni

A teraz ma imię:
Pełnia dnia, miesiąca, roku, epoki, tysiąclecia

Wszystkie te daty mi świadkiem
Stara duszo
O wciąż nowym ciele

Wezwij poniedziałek
Do łaski niedzieli, niech odpocznę

Bo
To tylko –
Tylko: Słowa

Leave a Reply

Fill in your details below or click an icon to log in:

WordPress.com Logo

You are commenting using your WordPress.com account. Log Out /  Change )

Twitter picture

You are commenting using your Twitter account. Log Out /  Change )

Facebook photo

You are commenting using your Facebook account. Log Out /  Change )

Connecting to %s

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.