* * *

Ja Obywatel Prawy poezji
Proszę daj mi Porządek Świata
Porządek Dzienny
Nadziei i trwogi – żelazna jutrznio

Daj mi godzinę rozpoczynającą się
I półnuty kończącej

Nieistnieniu wyrwę możność i akt cudu

Powołanie o treści – w bólach rodzą się
Gniewy poranka i dosyty nocy
Aprobata tłumu i bramy do niebios opętana rola,

Którą liże tłuste morze
Najmilsza wolności – wolne wiersze
Liczne pokłady miłości w towarzystwie chorób
Plecy twoje idealnej proporcji

Opętani uwolnieniem kwestii Julietty

Nocy winna, bo chcę końca i mam rację

Leave a Reply

Fill in your details below or click an icon to log in:

WordPress.com Logo

You are commenting using your WordPress.com account. Log Out /  Change )

Twitter picture

You are commenting using your Twitter account. Log Out /  Change )

Facebook photo

You are commenting using your Facebook account. Log Out /  Change )

Connecting to %s

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.