w tę ostentacyjną noc wybieram szczęście
w świat idą panowie trzymający tydzień –
dżdżysty anonim dnia i kopiec wieczoru:
miłość i sytość – zanieś dojrzałe owoce,
zachwyty i kry wilgotne jak romanse do
piwnicy ubój zarezerwowany w tym moc
klucze do miasta żacy ze wsi i miast ud
zmartwychwstałym o niedzieli
bądź mi tak bliska – jak daleki jest świat