Niebo

Moje zmagania z formą
to pościg
za wewnętrznym głosem
choć Bóg już odebrał
depeszę z zaniemówieniem

tu toczy się dialog
między dwojgiem ludzi
w dwóch językach
a zarazem w jednym,
a zarazem we wszystkich,
a to puść sznur z jednej
by druga odbiła milczenie

jak długo – twój
więzień snu o godzinie
świętego Jana
jako jedyny dożyję starości
przedwczesne mając tylko oddechy, wzdychania
nim wciągnę ciebie do siebie

urośnie dublet
w depeszy ku tarninie Raju

Leave a Reply

Fill in your details below or click an icon to log in:

WordPress.com Logo

You are commenting using your WordPress.com account. Log Out /  Change )

Twitter picture

You are commenting using your Twitter account. Log Out /  Change )

Facebook photo

You are commenting using your Facebook account. Log Out /  Change )

Connecting to %s

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.