* * *

I love you

.

nie stygnę
w niewoli
płonę
u boku swobody
mój rozłam
wędruje
ku wyspom
z boku wodospad
na dnie perły
czysta woda
przypływ i odpływ
miłości
błagam o pokój
w niebie
dla tych, którym
brud zaparty

unieś mnie
własnym ciężarem
tak po ludzku
jak potrafisz
tylko nie chcesz

bo twoje korzenie
nasycone
chcę by należały do
ciebie wszystkie
dzieci z Palestyny
i wschody

o których zapominamy
wpatrując się w zachód

Leave a Reply

Fill in your details below or click an icon to log in:

WordPress.com Logo

You are commenting using your WordPress.com account. Log Out /  Change )

Twitter picture

You are commenting using your Twitter account. Log Out /  Change )

Facebook photo

You are commenting using your Facebook account. Log Out /  Change )

Connecting to %s

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.