Poderwany w świat
pełen obaw, odrobinę stanowiska
na którym stoi pewność
tatuaż z ciała – oderwane z twarzy piękno
i młodość przykryta całunem
z rąk zapał – płonie
wędrowny Skruszeniec,
z duszy wierność sobie
w nas rzeka i ocean przelewa się
łyżeczką. to czyste